Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wodnikowe Wzgórze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna -> Inne kreskówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:08, 19 Wrz 2012    Temat postu:

W pierwszym epizodzie (w wersji dubbingowej) scena, w której Piątek i Dołek uciekają na kłodzie przed psem jest dłuższa i zawiera kilka linijek dialogu więcej niż w wersji którą oglądałem wcześniej na YouTubie i póżniej na DVD. Choć może powinienem sprawdzić czy rzeczywiście dobrze zapamiętałem ten epizod w tej drugiej wersji. W końcu mylić się jest rzeczą ludzką. Very Happy

Tak przy okazji, to czy nadal zamierzacie nagrywać kolejne odcinki? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kudłaty
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:18, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Drugi już siedzi na dysku tylko że całymi dniami walczę z Debianem, a kurde ja mam taki charakter, że jak się na coś uprę to żeby g*wnami rzucało to i tak to zrobię... co oczywiście działa także w drugą stronę Laughing ale spokojnie powoli będę wrzucać. a nagrywanie - przypuszczam, że tylko do Efrafy - obawiając się o swoją psychikę zaprzestanę dalszego samo okaleczania się/umrę ze śmiechu/zapłaczę się na śmierć/wszy mi zwiędną tak, że dalsze obrabianie tych filmów będzie niemożliwe Very Happy
chyba że ponagrywam to bez oglądania tak jak Śmiałek

Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:25, 19 Wrz 2012    Temat postu:

A co to jest Debian?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Śmiałek
Moderator



Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:55, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Kudłaty napisał:
... chyba że ponagrywam to bez oglądania tak jak Śmiałek
...

To że nie oglądam, to nie znaczy że nie zamierzam Very Happy Po prostu czas mi nie pozwala na razie.

Ja będę czynił starania by złapać all jakie dadzą i jak sprzęt nie zawiedzie. Mnie właśnie ciekawi "kogo dadzą" do pozostałych ról. Również jestem ciekaw, skąd wezmą imiona bohaterów, którzy pojawiają się w serii 2, a najczęściej w 3. np. Granit, Spartina, czy Moss... Wszakże teraz posługują się tłumaczeniem książkowym, a jak wiemy te postacie są czysto serialowe... Swoją drogą dziwne prawda? Tłumaczyć serial, ale dialogi budować nie o serial (który jest na motywach książki), a o książkę. Gdzie sens, gdzie logika?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Śmiałek dnia Śro 18:06, 19 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kudłaty
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:42, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Myrkin napisał:
A co to jest Debian?


Debian jest jedną z tysięcy (nie przesadzam Very Happy) odmian GNU/Linuxa, jest jednocześnie jednym z najbardziej wymagających od użytkownika. Eh pomysł z zabawą z D 6.0 - squeeze narodził się w oczekiwaniu na nowego "Ubunciaka" (kolejne wersje 2 razy w roku - kwiecień i październik). Ludzie mówią na Ubuntu - "Nie umiałem zainstalować Debiana" chciałem udowodnić, że tak nie jest. Korzystam z Ubuntu dlatego ,że mi się podoba i czemu niby mam szpanować znajomością dżiliarda komend skoro wystarczy mi te 30-40... Jak dla mnie Linux jest najlepszym systemem operacyjnym na świecie... no może za wyjątkiem WorkBench'a ale o tym już nie mówmy, bo nie odpalisz go gdzie indziej niż na Amidze. Jest przede wszystkim lekki, zarąbiście lekki... Windows 7 u mnie przy C2Duo E7600, 4GB RAM odpala się... no tak, odpala się, już pisze o co mi chodzi, bo znowu będą nieporozumienia. Odpalić wg mnie to znaczy do momentu kiedy moge na raz odpalić np Firefoxa i Winampa. Więc Wondows od wybrania OS (na Debianie na początku, taka ciekawostka) potrzebuje około minuty (!!! przy takiej konfiguracji i praktycznie przy żadnym syfie na autostarcie oprócz zamulaczy zwanych "antywirusami") przy czym Ubuntu do odpalenia Firefoxa i Banshee potrzebuje raptem ja wiem 15 sekund. Z Debianem miałem trochę gimnastyki ale udało się po dwóch dnach kalibracji (jak ja pięknie mówię ... Laughing) sprawić aby to działało tak jak mi się podoba. No prawda nie jest to takie proste jak z Ubuntu bo tam zielony zainstaluje system i skonfiguruje go pod siebie w przeciągu najwyżej dwóch godzin, mnie zajęło to prawie 8 ale co tam udowadniam, że Ubuntu instaluje się z powodu uwielbienia wygody a nie chwalenia się przed kumplami znajomością dżiliardów komend na wszystko. Wszystkim Wam polecam choć przyjrzenie się Ubuntu, wszystko jest free, wystarczy ściągnąć z serwerów Ubuntu tzw. live cd i postawić go sobie obok Windowsa jak już raz spróbujecie nie będziecie chcieli wracać do "jedynego właściwego systemu" z BSoD. To naprawdę nie jest trudne, poświęćcie sobie jakiś wieczór (np piątkowy... uwielbiam zabawy w kernelu przy browarku około godziny 23 Razz) tak zarezerwujcie 2 godzinki i postawcie linuxa... aha jeśli macie karty NVIDII to do mnie na PW pomogę Razz Ktoś zaraz pomyśli.. aha jakieś problemy pewnie są... tak, są, niedoświadczony użytkownik pozostaje na łasce sterowników własnościowych... nie jest to najlepszym rozwiązaniem, a instalacja sterowników od producenta z poziomu Terminalu (to czarne okienko z komendami zwane w świcie niebieskich ekranów "konsolą"... dobra tu przesadziłem, przepraszam za złośliwości wobec ludzi którzy tak pochrzanili system łindołs oraz ich boga Razz) często od razu ich zniechęca. Tak było i ze mną kiedy to 3 lata temu pierwszy raz odpaliłem Lina. Teraz jestem już bardziej doświadczony i nie stanowi to dla mnie problemów i dlatego jeśli ktoś poprosi mnie o pomoc zawsze jej udzielę Very Happy nie będę się tu więcej rozpisywał o Linuxie bo przypuszczam, że i tak tego co jest wyżej nikt nie przeczyta, napiszę tylko jeszcze o interface graficznym, a raczej podam link...
http://www.youtube.com/watch?v=SFodLE4iYHE
no i tym to się można chwalić... przed koleżankami, bo koledzy będą woleli terminal i "ich" dżiliard komend...

Śmiałek napisał:
Swoją drogą dziwne prawda? Tłumaczyć serial, ale dialogi budować nie o serial (który jest na motywach książki), a o książkę. Gdzie sens, gdzie logika?


Logika? W polu Very Happy Śmiałku nie zapominaj w jakim kraju my żyjemy... pozwól, że zacytuję zdanie jednego z moich ulubionych myślicieli, pana Marka Pampucha "A to Polska właśnie"

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i przepraszam za śmiecenie i próby zciągnięcia Was na "złą" nie-niebieską drogę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:14, 19 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Swoją drogą dziwne prawda? Tłumaczyć serial, ale dialogi budować nie o serial (który jest na motywach książki), a o książkę. Gdzie sens, gdzie logika?


Jestem pewien, że gdy pierwszy raz puszczano u nas serial z narratorem, to były narzekania w stylu "czemu nie wzięli przetłumaczonych imion postaci z książki tylko wymyślają własne tłumaczenie? Puszek? Grzyb? Co to ma być do jasnej ciasnej?!" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwizdek
Królik



Dołączył: 07 Sie 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 5:59, 23 Wrz 2012    Temat postu:

Ma ktoś może odcinek na jakimś hostingu? Bo przegapiłem. Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:58, 05 Paź 2012    Temat postu:

Coś tu cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kudłaty
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:44, 06 Paź 2012    Temat postu:

ano cicho cicho.... rok akademicki nadciągnął... nie mam 4 nie było mnie już w domu ;/ pewnie Śmiałek nas poratuje

edt
nie no, oglądanie nowej wersji WW poprostu boli... jakiś czas temu Karmal pytał mnie czy " dalej hejtuję ww". no powiedzcie, dobra, to nie stary dobry Piotr Borowiec i genialne tłumaczenie, ok to rozumiem, ale co się może tu podobać? Ktoś, kto nigdy nie widział WW napewno przy nim nie zostanie oglądając wersję tvp... odrzuci go na wstępie. Głosy źle podobierane, dialogi sklecone od niechcenia, nadzór merytoryczny praktycznie żaden... dialogi... ta, no proszę... przecież wiadomo, że nie można tłumaczyć wszystkiego dosłownie, musimy(nawet my przy pracy nad ZzZL) iść często na kompromis... ale nie, nie ta baba która robi WW nie, jej nie dotyczą żadne standardy... pewnie to jakaś córka siostry brata męża szychy z biura... jak to w Polsce... Ja mam za słabą psychikę żeby dręczyć swój umysł "profesjonalnym dubbingiem" TVP mam dzisiejszy odcinek, co prawda bład jeden mały wyskoczył, tam ze 2 sek, ale jest i na tym poprzestanę... haha ciekawe jak się mają słupki oglądalności... ja chyba zrobię porównanie i wrzucę na YT tylko na innym koncie, żeby mi mojego nie zamknęli... prawa autorskie... ta, do czego? do totalnego bubla? Zobaczymy co ludzie powiedzą... naprawdę tak kaleczyć tak przepiękny serial... zbrodnia w biały dzień... Ale możecie mnie przekonać, że warto oglądać, proszę jestem otwarty na Wasze próby zaprzeczenia mojemu "hejtowi" Very Happy

Pozdrawiam
Seba


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kudłaty dnia Nie 6:00, 07 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Śmiałek
Moderator



Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:00, 15 Paź 2012    Temat postu:

Gwizdek napisał:
Ma ktoś może odcinek na jakimś hostingu? Bo przegapiłem. Sad


Jak na razie mam wszystkie jakie były.

Boże, Boże... widzisz, a nie grzmisz... Czemuś do tego pozwolił...
"Wykastrowali Firleta!!!" Tego się bałem i moje obawy się sprawdziły. Słyszeliście polskiego Grzyba? Słowa niecenzuralne na język się cisnął. DLACZEGO? DLACZEEEEEGO?!?!?!?!
Dlaczego nie mogą zrobić czegoś "dobrze"? Tylko popadać w skrajności? Idealnie dobrali Verwain`a, super pasuje do postaci i głosu oryginału. Może dla równowagi (żeby nie wpaść w samozachwyt, albo po co?) zmaścili Campion'a? Głos zupełnie nie pasuje do postaci. Już samo to powoduje, że moja ocena serialu spada drastycznie w dół!! Trudno będzie się poprawić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kudłaty
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:40, 15 Paź 2012    Temat postu:

Grzyb? A co z Żywokostem czy tam Czyśćcem? Okropność... dot ego dorzućmy jeszcze łasicę i Puszka czy tam Dołka(dziewczynkę) i Czubaka(starego grzyba... nie wydaje się Wam słuchając Kudłacza w wersji TVP - Czubaka, że ma on ze 150lat?)... Porażka ja zostanę przy swoich wspomnieniach, tych dobrych...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Śmiałek
Moderator



Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:28, 15 Paź 2012    Temat postu:

Inne postacie da się przeżyć. Głosy innych bohaterów zaliczyłem do "wyrozumiałości" (czego nie mogę powiedzieć o dialogach i tłumaczeniu). Jedni mniej inni bardziej odzwierciedlają oryginał. Jednak Campion (Grzyb, Firlet) to moja ulubiona serialowa postać i nie mogę przeboleć, że tak ważnego królika (w końcu całe S3 to jakby jego "vendett") potraktować tak pobieżnie. Chyba, że zmienią mu głos? Ale wątpię.

Co do samego Czubaka, to słysząc nie mogę się jeszcze przyzwyczaić do tej postaci. Cały czas tłucze mi się po głowie jakaś inna postać grana przez tego aktora, ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie go słyszałem.

Dla generała Czyśćca mam typ. Kilka dni temu widziałem w TV reklamę. Jakiś aktor właśnie dawał "próbę" swoich możliwości, w reklamie jakiegoś środka na chrypę (udawał m.in taki piskliwy głos bawiąc się pacynkami). Jedna z jego kreacji super by pasowała do Żywokosta. Może widzieliście tą reklamę?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Śmiałek dnia Pon 16:32, 15 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myrkin
Żmija



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:44, 05 Lis 2012    Temat postu:

Chyba widziałem coś takiego. Ciekawe czy podkładał on już głos w jakiejś produkcji?

Obejrzałem w ten weekend dwa kolejne odcinki serialu (Wizja i Mysia Historia) i muszę przyznać, że polskie wersje piosenek pojawiających się w tych odcinkach ładnie brzmią. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Śmiałek
Moderator



Dołączył: 02 Lis 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:06, 09 Lis 2012    Temat postu:

Myrkin napisał:
Chyba widziałem coś takiego. Ciekawe czy podkładał on już głos w jakiejś produkcji?
Oczywiście, to "zawodowiec" a nie pierwszaczek w dubbingu. Ale niestety na Czyśćca dali kogoś innego. W moim odczuciu, aktor nie do końca pasuje. Kreuje generała na "starego królika" zamiast na "budzącego strach". Trudno to słowami opisać. I oczywiście NIE MA jego pomruków, które wywoływały gęsią skórkę Crying or Very sad Crying or Very sad Skoro polski aktor nie umiał tego zagrać to już ostatecznie mogli zostawić oryginalne gardłowe dźwięki...

Myrkin napisał:
Obejrzałem w ten weekend dwa kolejne odcinki serialu (Wizja i Mysia Historia) i muszę przyznać, że polskie wersje piosenek pojawiających się w tych odcinkach ładnie brzmią. Smile

A ja się zastanawiam. Skoro przetłumaczyli piosenki w odcinkach (mogli zaśpiewać w EN, lub zostawić oryginał), to dlaczego zostawili "Brigt Eyes" we wstępie? Czemu tego nie spolonizowali. Też uważam, że polskie słowa są dobrze dobrane i miło się słucha piosenek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kudłaty
Administrator



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:43, 10 Lis 2012    Temat postu:

Polska obsada jest w ogóle do dupy i nic tego nie zmieni, nawet nieziemskie piosenki. No pora emisji oczywiście jest tak świetna jak aktorzy dubbingowi i tłumaczenie, tak pozdrawiam serdecznie i gratuluję geniuszu w Naszej Ukochanej Telewizji. Brawo, kolejny raz daliście dupy jak należy, w sumie przyznałbym wam jakiś order za to, albo nie, najlepiej nagrody pieniężne z naszego abonamentu za telewizor, tylko takie kosmiczne, że ja w rok tyle bym nie zarobił. Reklamę widziałem, znam tego aktora tylko za cholere nie mogę przypomnieć sobie jego nazwiska. Tak, ja już wolałbym Mietka Morańskiego jako Żywokosta. Barbasiewicz już bardziej by się nadawał. Eh cóż zrobić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zwierzęta z Zielonego Lasu Strona Główna -> Inne kreskówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin