Błękitka - żona Szramy.

Adder

teraz myśląc o Błękitce stwierdzam że miała niezwykly wygląd (jak każdy niebieski lis) ale tez coś niezwykłego w swoim charakterze. chociaż była żoną Szramy wroga Zwierząt to Szrama traktował ją oschle mówiąc delikatnie. lubię ją chociaż na pewno nieznosiła Zwierzat z Zielonego Lasu a przed Szramą udawała niewiniątko ( po walce z Lisicą).

Gość

Czy Obieżyświat miał siostrę? bo kiedyś zauważyłam w jakimś wcześniejszym komiksie (kiedy Obieżyświat był malutki), że w norze obok niego była mała lisiczka, kropka w kropkę podobna do Błękitki Smile

czy wspomniano o niej może w książce?

A poza tym wiemy, że Błękitka miała więcej dzieci. Chociażby z tych scen w zimie, kiedy panował głód i błękitne lisy ukradły kury z farmy. Owe lisy zostały zastrzelone, Lis i Lisica wzieli kury i uciekli, a Błękitka opłakiwała "swoje biedne dzieci" Wink

Lisek

A właśnie Miłku mnie też zastanawiała ta siostra. Przecież w filmie na pod koniec 4 kasety były dwa małe liski i jedna była identyczna jak błekitka. Co więc się z nią stało?? Confused

Gość

Może to przyszła żona Miłka? Wink

Adder

o ile pamiętam z tematu poświęconemu Miłkowi , to jego żoną była Russet czyli kuzynka Obieżyświata. ale tak to już jest że mimo wszystko niewiele wiemy o niebieskich lisach.

Lisek

Właśnie to mnie bardzo w tej bajce denerwowało. Tak mało o niebieskich lisach a tak dużo o rudych. Powinno być mniej więcej tyle samo o tych i o tych.

Adder

mogłoby być chociaż trochę więcej o niebieskich lisach. teraz coś sobie przypomniałam. wiadomo że Błękitka miała więcej dzieci niż Obieżyświata i jego siostrę, tylko że w zimie 3 umarło no a potem Żmija zabiła Łobuza. ciekawe więc czy poza Obieżyświatem i jego siostrą ostało się przy życiu jeszcze jakieś dziecko Błękitki i Szramy. wiem natomiast że niebieskich lisów było dużo, i nie były to tylko dzieci Szramy.

Lisek

[link widoczny dla zalogowanych] - tu jest o tej siostrze tylko po angielsku a ja z tego przedmiotu orłem nie jestem więc czy ktoś mi by ten tekst przetłumaczył???

Adder

Siostra Obieżyświata występuje krótko w serialu, ale jest bezimienna. Wygląda na to jakby zniknęła albo zginęła. Z tego co widzimy znęca się nad bratem i wygląda jak miniatura Błękitki. Tak mniej więcej tam pisze.
Propos Błękitki udło mi się spreparować następną część mojej opowieści o niebieskich lisach.

Lisek

A ja ci dziękuje Adder Very Happy

W sumie ostatnie zdanie trochę zrozumiałam Wink

Adder

Przyjemność była po mojej stronie. podoba mi się ta strona, jest dużo charakterystyk no i pewnie dlatego że prowadzi go "żmija". doczytałam się paru innych zniknięć poza doskonale znanymi zniknięciami niebieskich lisów Miłka gryzoni czy królików oraz zajęcy. Na przykład znikają Wdowa i siostra Aksamitka która jest bezimienna. Na tej stronce pisze że w książce Ropuch i Żaba miały dzieci - nienazwane. No i znowu nic - Żaba zniknęła a dzieci nie było. Przecież te wszystkie postacie nie mogły zniknąć czy zginąć, może autor uważał że nie należy stwarzać tak wiele postaci a twórcy serialu po prostu nie umieścili tych postaci w bajce. Czyli według mnie postacie istniały ale o nich jakby zapomniano.Wygląda na to , że w różnych krajach tworzy się osobna historia. I chyba wina spada na twórców serialu - oni to tak przygotowali a serial do innych krajach był tylko sprowadzany i dubbingowany. Zauważyłam że odcinki w internecie zostały także skrócone.

Szczerość · Wysłany: Śro 15:12, 20 Mar 2013 Temat postu:

Błękitka to jedna z moich trzech ulubionych postaci Very Happy

Jest chłodna, ale bardzo wytrzymała. Na pewno była inna, zanim stała się żoną Szramy. On ją stale ostro traktował, uprzykrzał życie, krytykował... a ona została. Bo bardzo go kochała i nie wyobrażała sobie życia bez niego. Kochała też swoje dzieci, bardzo. Dla mnie była ciepłą lisicą, ale próbowała przypodobać się partnerowi, myślę, że mogłaby być sprzymierzeńcem zielonego lasu.

Zorza

Tak w ogóle w oryginalnej powieści w ogóle nie było błękitnych lisów, absolutnie wszystkie były rude, a żona Szramy nie posiada tam żadnego imienia. Dlatego cieszę się, że twórcy serialu inaczej ją wykreowali.

Adder

Właśnie też niedawno o tym wyczytałam, że w książkach wszystkie lisy były rude, a twórcy serialu najprawdopodobniej postanowili "przekolorwać" je na niebieskie lisy (które występują chyba tylko w hodowli), aby młodym widzom łatwiej je było rozróżnić.

Zorza

Dokładnie, poza tym będę szczera. Ruda Błękitka nie byłaby już Błękitką tylko Rudaską, chociaż ja bym to pewnie przetłumaczyła raczej na Szkarłatną Damę, żeby było dostojniej.