urodziny

Kudłaty

Wiesz, ja ogólnie nie przykładam wagi to znaków zodiaku, horoskopów i słów "telefonicznych wróżek zza siedmiu mórz"... Eh dawno nie słyszałem tej piosenki... Więc też nie powiem Ci, czy masz rację, czy nie. Tak naprawdę to wczoraj z ciekawości przeczytałem "swoją" charakterystykę i tak jak mówię, w 90% różnię się od osoby która kryje się pod znakiem Strzelca. Poza tym, na tej stronie był pełny opis, zagadnienia typu "kto z kim" i wychodzi na to że np z Baranem czy Wodnikiem nie mam co szukać udanych związków.. I co? Wynikać ma z tego, że pierwsze o co mam zapytać dziewuchę, to "hej, spod jakiego jesteś znaku?" Rolling Eyes

Pomińmy na razie sprawę, że każdy facet ma inne cele i inaczej podchodzi do związku z kobietą, inaczej rozumie znaczenie tego słowa... ale spotykam dziewczynę, jest nam fajnie, mamy wiele wspólnego, znamy się już długi czas i przychodzi ten moment "kurde może jednak warto spróbować" i co zrezygnować bo ja jestem Wodnikiem a Ona jest Lwem, czy kimś tam i w horoskopie pisze, że na bank się nam nie ułoży? No oczywiście nie chodzi mi tu o małżeństwo, podział majątku, intercyzę... Laughing

TO zawsze trzeba sto razy się zastanowić... Laughing

dziewczyny są dziś bardziej przedsiębiorcze i "z byle kim nie tańczą"... Czy też, od razu po poznaniu kogoś zakładać, jaki ma charakter dana osoba? Oczywiście to moje prywatne zdanie, każdy może myśleć co chce. Dla mnie wiara w takie rzeczy to po prostu jakaś paranoja. Każdy jest kowalem własnego losu, jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Jak jesteś mądry i przewidujący, jak się przyłożysz to i tak Ci wyjdzie to, co sobie zaplanowałeś, a jak jesteś głupi, lekkomyślny i porwałeś się z motyką na Słońce, to nawet horoskopik z gazetuni, w której pisze że Strzelcowi w tym tygodniu wróży się same sukcesy Ci nie pomoże...

Kestrel

Ja przecież mówiłem tylko o numerologicznych cyfrach i charakterystykach dla danych znaków zodiaku. Z pozostałymi wymysłami (podobnie jak Ty) też się nie zgadzam Wink