Autor Wiadomość
Charmer
PostWysłany: Śro 14:01, 02 Lip 2014    Temat postu:

boooże, to jest śliczne. gratuluję talentu Very Happy
Adder
PostWysłany: Sob 17:59, 28 Cze 2014    Temat postu:

Jestem naprawdę pod wrażeniem, zwłaszcza jeśli wymyśliłaś to od tak. Ja zawsze miałam problemy z rymami i doceniam to, gdy ktoś łączy je z taką łatwością. Wiersz niesamowity, a Lisica zdecydowanie zasługuje na ten "hymn pochwalny".
Kudłaty
PostWysłany: Pią 13:15, 09 Maj 2014    Temat postu:

Bardzo fajne Wink Cała koncepcja mi się bardzo podoba, jeśli się nie obrazisz na mnie o zasugerowanie czegoś, to gdy w wersach znajduje się tyle samo zgłosek, wiersz wydaje się bardziej śpiewny Wink

Pozdrawiam
Kudłaty
Kestrel
PostWysłany: Nie 15:43, 04 Maj 2014    Temat postu: Re: Twórczość pisana by Zorza

Ojej, takiej poezji to chyba jeszcze u nas nie było... Tzn. ja bynajmniej sobie nie przypominam by ktoś na naszym forum pisał w formie wiersza.
PS. Naprawdę wymyśliłaś to przed chwilą!? Shocked Jestem pod wrażeniem w takim razie... Wink
Zorza
PostWysłany: Nie 12:38, 04 Maj 2014    Temat postu: Twórczość pisana by Zorza

Lisica

Wysokie drzewa cicho szumią gałęzie wznosząc swe do chmur,
Pieśń o Lisicy zgodnie nuci głosów i westchnień leśnych chór.

Zanim na ziemie te przybyła los nieprzychylnym dla niej był,
Każdego dnia człowiek polował, a psy goniły ją co sił.

Jednak zmieniła się historia, gdy dnia pewnego przybył On.
Lis dzielny z Lasu Zielonego Lisicę w końcu zdobył swą.

Jak ocalona dzięki żmii wśród innych miejsce swoje ma,
Wierna, oddana, a przysięgi doniosłe słowa dobrze zna.

W dalszej wędrówce swego życia przy boku Lisa ciągle jest
Gotowa być przy ukochanym do końca, aż po czasu kres.

Nadeszła zima mroźna sroga, wszystkie zwierzęta dopadł głód,
Lisica zaś nie tracąc wiary cierpliwie czeka na wiosny cud.

Wkrótce lisiątka śliczne cztery któregoś dnia przyszły na świat,
Lisica stała się szczęśliwą matką, radości wielkiej czuła smak.

Ale zaznała też i nieszczęść, śmierć jednej z córek, syna bunt,
Starcie z Błękitką i wiele innych, taki niestety jest życia trud.

Nadeszła w końcu powoli starość, dzieci dorosły, dorósł wnuk.
Czas płynie wciąż nieubłaganie, zamarza lub topnieje lód.

I nie wiadomo co da przyszłość, która się skrywa w dali hen.
Pieśń o Lisicy wciąż się niesie, życie jest dla nas tylko snem.



W tej chwili to wymyśliłam. ^^

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group