Autor |
Wiadomość |
Kestrel |
Wysłany: Śro 12:40, 28 Paź 2015 Temat postu: |
|
A już myślałem, że tylko mi się on tak nie podobał. Fajnie porozmawiać z ludźmi o podobnych zainteresowaniach A co do tego ogona to ciekawe po kim go odziedziczył, pewnie po kimś ze strony matki, ale kto wie... |
|
|
Lisek |
Wysłany: Śro 10:02, 28 Paź 2015 Temat postu: |
|
Ja tak dopiero sobie zdaję sprawę, że ten Zuchowy ogon mi się tak nie podobał, że wyrzuciłem go z pamięci. W sensie, do niedawna byłem święcie przekonany że on jednak ma normalny lisi ogonek. No cóż, haha. |
|
|
Kestrel |
Wysłany: Śro 7:50, 28 Paź 2015 Temat postu: |
|
Dokładnie! Gdyby nie ten ogon Zuch byłby idealnym liskiem... |
|
|
Selena |
Wysłany: Wto 22:17, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
Mnie zdecydowanie bardziej, od jasnych lisów, irytowała okrągła kita Zucha. Dla mnie zawsze lis = zaostrzona kita xD Teraz też tak jest ale mnie już tak to nie razi |
|
|
Kestrel |
Wysłany: Wto 15:39, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
Możemy się głowić dlaczego dzieci Lisa tak ''wyblakły'', ale znając życie muszę się zgodzić ze zdaniem, że było to spowodowane z przyczyn technicznych |
|
|
Lisek |
Wysłany: Wto 12:20, 27 Paź 2015 Temat postu: |
|
Haha, to ostatnie wytłumaczenie wbrew pozorom jest dziwnie logiczne!
Ale no właśnie. Jako, że uwielbiam ciemno-rude liski, to pamiętam, że na początku smutno mi było, że te są takie wyblakłe. O właśnie! A może one wyblakły od słońca? Kto wie, kto wie, haha.
Wytłumaczenie, że to kwestia przyczyn technicznych mi się nie podoba, wolę ciekawsze teorie. Takie różne rzeczy potrafią ludziom do głów przyjść! |
|
|
Selena |
Wysłany: Pią 20:39, 23 Paź 2015 Temat postu: |
|
Też się zastanawiałam czemu one takie jasne. Nie, żeby nie były ładne, ale ciemny rudy jest taaaki piękny
Słyszałam tez opinie, że są jasne, bo...taki klimat O.o
Żartobliwy powód: Lisica urodziła czwórkę małych. Nie starczyła na nie wszystkie rudego pigmentu xD |
|
|
Kudłaty |
Wysłany: Wto 0:02, 22 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Myślę, że otrzymały ten kolor z przyczyn czysto technicznych |
|
|
Lisek |
Wysłany: Śro 22:36, 16 Wrz 2015 Temat postu: |
|
O, widzę, że nie tylko ja żałuję, że ani Zuch ani Gałązka nie mieli czarnych łapek. Ot niby nie aż tak istotna sprawa, mogłoby się wydawać, a widzę, że jednak sporo osób chciałoby, by było inaczej.
Swoją drogą dobry temat. Podoba mi się, że jest to tak ładnie rozpisane, dobra robota. I jak wyżej, zawsze ciekawiło mnie dlaczego dzieci Lisa i Lisicy są w tak bladej kolorystyce. Cóż, może to kwestia ich nieznanych nikomu dziadków? Możliwe że po nich dostali kolor futerka, kto wie, kto wie. To właściwie dobre wytłumaczenie, w końcu często wygląd dziedziczony jest po dziadkach.
Swoją drogą, osobiście uważam, że Zuch miał wygląd super. Gdyby jeszcze te łapki - to byłby całkiem w moim guście. Ale tak czy tak, chyba wizualnie to on mi podszedł najbardziej. Poza nim Gałązka też mi się podobała. Kurcze, te czarne uszka to mój słaby punkt, haha. |
|
|
Selena |
Wysłany: Czw 13:08, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
Genetyka jest fajna. Kiedy chcemy wymyślić dzieci danej pary, bierzemy pierwsze skojarzenie genetyczne, jakie mamy w głowie xD albo całkowicie, albo po małej przeróbce. To takie "losowanie" życie jest najbardziej intrygujące. Stąd jesteśmy za tym, aby cech dziedziczenia nie różnicować płciowo. |
|
|
Adder |
Wysłany: Sob 17:44, 28 Cze 2014 Temat postu: |
|
Zawsze interesował mnie wygląd lisów z ZzZL pod względem tego jak się różnią i jakie rzeczy dziedziczą, jakie cechy mają wspólne, a co ich różni. Fajnie, że taki temat powstał. Podoba mi się w lisach to, że są takie różnorodne. Zawsze zwracałam uwagę na takie rzeczy jak kita, jaśniejsze futro, futro na szyi i obwódki wokół oczu, oraz na to, jaki kształt ma futro na pysku, lub pod brodą i oczywiście na to, jakiego koloru są lisy.
Zawsze intrygowała mnie Marzycielka swoim wyglądem, tym futrem na pysku, tym, że futro na pysku jakby łączyło się z obwódkami wokół ozu. Marzycielka zawsze była oryginalna. Interesowało mnie też dlaczego młode lisy mają takie jasne futro, ale znowu w sezonie trzecim Czarodziejka miała ciemniejsze futro, więc może to kwestia wieku? Nie wiem czy to niedbałość ze strony rysowników, czy moja własna fanaberia, ale w niektórych momentach w trzecim sezonie ta "nowa" Czarodziejka mi się nie podobała. Za najładniejsze lisy zawsze uważałam Lisa, Lisicę i Czarodziejkę. Lisica i Czarodziejka miały ten swój urok (chyba też kwestia dziedziczenia). No i Gałązka i Zuch byli bardzo oryginalni, też żałuje, że żadne nie miało czarnych łap.
Szkoda, że w serialu nie przedstawiono dzieci Czarodziejki i Obieżyświata, chciałabym zobaczyć, jakby wyglądały. |
|
|
Kestrel |
Wysłany: Sob 7:17, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
Selena napisał: | Jak dla mnie to fajne jest jak lisy są tak różnorodne. I że kity i rodzaj sierści mogą mieć taką bez względu na płeć |
Czyli zgadzamy się w tym, fajnie...
Selena napisał: | U Zucha, jako dziecko, zawsze przeszkadzała mi ta zaokrąglona kita. Dla mnie lis to kita zaostrzona Pare lat później przywykłam. |
Wszystko się przecież zmienia. Trzeba się z tym pogodzić. A Zuch z tym swoim charakterystycznym ogonem i czarnymi uszami to istna oryginalność...
Selena napisał: | I tak najdziwniejsze są dzieci Lisa i Lisicy - czemu są blado rude????? O.o |
Seleno, może twórcy ZzZL Chcieli wprowadzić jakąś różnorodność do bajki i narysowali je w taki sposób. Poza tym małe liski mogły odziedziczyć ten kolor futerka po swoich babciach czy dziadkach... |
|
|
Selena |
Wysłany: Pią 21:36, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
Jak dla mnie to fajne jest jak lisy są tak różnorodne. I że kity i rodzaj sierści mogą mieć taką bez względu na płeć U Zucha, jako dziecko, zawsze przeszkadzała mi ta zaokrąglona kita. Dla mnie lis to kita zaostrzona Pare lat później przywykłam.
I tak najdziwniejsze są dzieci Lisa i Lisicy - czemu są blado rude????? O.o |
|
|
Kestrel |
Wysłany: Śro 18:51, 12 Mar 2014 Temat postu: |
|
GAŁĄZKA napisał: | zastanawiam się też dlaczego żadnemu z lisów nigdy nie zrobili czarnych łapek, to byłoby śliczne |
Też nad tym ubolewam.. Czarne łapki przypominające takie jakby podkolanówki byłyby urocze
GAŁĄZKA napisał: | co do niebieskich lisów to 3 główne mają ogony jak lisica, w ogóle dziewczyny powinny mieć tego typu ogon a chłopcy tylko końcówkę, jakoś tak bardziej mi to pasuje tak samo jak te futro przy pysku wszystkich lisic, jest bardzo fajnie zrobione. Nie pasują mi ogony Zucha i Obieżyświata do nich |
A mi się wydaje, że lepiej jak jest taka różnorodność, że nic nie jest przypisane tylko samicom lub samcom. No może jedna taka rzecz istnieje, są to dłuższe włosy u lisiczek. Mi w ZzZL brakuje grzywek u lisów. Szkoda, że twórcy bajki o tym nie pomyśleli... |
|
|
GAŁĄZKA |
Wysłany: Śro 11:13, 12 Mar 2014 Temat postu: |
|
ciekawe po kim zuch odziedziczył całość ucha, może po rodzinie ze strony Gałązki?
ciekawe też czemu lis jako jedyny ma ciemne plamki przy oczach a nie żółte
Seleno super temat i z obrazkami, może kiedyś będzie Ci się chciało porównać niebieskie lisy?
zastanawiam się też dlaczego żadnemu z lisów nigdy nie zrobili czarnych łapek, to byłoby śliczne
co do niebieskich lisów to 3 główne mają ogony jak lisica, w ogóle dziewczyny powinny mieć tego typu ogon a chłopcy tylko końcówkę, jakoś tak bardziej mi to pasuje tak samo jak te futro przy pysku wszystkich lisic, jest bardzo fajnie zrobione. Nie pasują mi ogony Zucha i Obieżyświata do nich, a Marzycielka faktycznie ma mix wszystkich cech co czyni ją ciekawą, szkoda że tak szybko zniknęła z opowieści |
|
|